niedziela, 5 października 2014

Od Len'a

Gdy Moonli mnie puściła moje "kocie zwyczaje" od razu zareagowały. Wylądowałem od razu na czterech łapach. Zapomniałem już o tym. Jak świetnie jest być znów trzynastolatkiem! No...Może brakuje mi trochę tego, że byłem wyższy. Inni mówią, że bycie niskim ma swoje plusy, ale ja ich nie widzę. Ugh, nieważne!
-Ej, ej chcesz żebym znów prawie umarł?-spytałem sarkastycznie śmiejąc się. Tak, tak, to niby poważna rzecz. Ale skoro nic mi nie jest to po co się tym przejmować? W końcu żyje i jeszcze żyć będę!
-Jak się nad tym zastanowię...Może przestałbyś mnie denerwować-odparła Moonli również śmiejąc się. Doskonale wiem o tym, że to żart...Prawda? Zeskoczyła z drzewa i była tuż koło mnie. W sumie wyglądała trochę inaczej...Jednak i tak dalej była ładna...To znaczy. Nigdy o czymś takim nie pomyślałem, jasne!? Meiko też po chwili zjawiła się koło nas.
-Hm...Ciekawe co robi nasze dawne towarzystwo?-zagadnąłem nagle. No tak już prawie zapomniałem o Rozali, Gakupo, Rin...I całej reszcie idiotów! Nie żeby mi ich brakowało, ale uwielbiałem ich irytować. A teraz nie mam pojęcia gdzie mogą być...Najbardziej zastanawia mnie co teraz robi Rin. No tak wiem, że jest boginią więc taka bezsilna nie jest, ale nawet ja martwię się o siostrę. Jednak gdyby coś jej się działo odczułbym to racja? Mam taką nadzieje...
-Co ja widzę? Czyżbyś za kimś tęsknił?-przerwała moje przemyślenia Moonlight. Ja? Tęsknić za nimi? Nigdy! Moge tęsknić za irytowaniem ich, ale jeśli chodzi o nich jako o osoby to nie ma takiej możliwości! Są mi zupełnie obojętni!
-Oczywiście, że nie, baka!-zaprzeczyłem od razu. Skąd przychodzą jej taki dziwne pomysły do głowy...To głupie. Ale w końcu to Moonli. Ona potrafi wymyślić praktycznie wszystko racja? Za to ją lubię. A nawet kocham...Nie żebym to kiedykolwiek powtórzył na głos. Parę razy już to powiedziałem, ale to były wyjątkowe sytuacje.
-Może chcecie ich poszukać?-spytała Meiko. Poszukać, co? Cóż...Mogą oni być w całkiem innych światach, a to dość duże utrudnienie. Zresztą nawet jeśli będę gdzieś tu, ten świat jest ogromny! Małe są szanse, że tak po prostu na nich wpadniemy. Gdy miałem odpowiedzieć zobaczyliśmy nagle znajomą nam osobę. Była to Cal ciągnąc za sobą Elle. Wyglądała na nieco zdenerwowaną...

Moonlight, Meiko, Cal, Ella? Dokończy ktokolwiek?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz